Autor-Archive: Prosveta Pl

29 październik

Niektóre osoby pokazują innym zawsze tę samą twarz: nieruchomą, bez wyrazu. Dlaczego nie zdają sobie sprawy do jakiego stopnia jest nieprzyjemnie mieć przed oczami kogoś kto nigdy nie odczuwa niczego nowego, żywego, ożywczego? Jaka nuda! Czasem staje się to przyczyną separacji w małżeństwie. Poprzez przymus oglądania u kogoś drugiego tej samej mimiki, tych samych gestów, tej samej pozy i słuchania tych samych słów, tych samych stanowisk banalnych na te same tematy, jedno z nich nie może tego znieść i odchodzi. Ten kto nie potrafi się odnowić nie może się dziwić jeśli w końcu inni zmęczeni tą monotonnością odchodzą się rozerwać gdzie indziej. I to samo jest z przyjaciółmi: jaką przyjemność można mieć w odwiedzaniu osób u których można przewidzieć z góry jaką pokażą twarz i o czym będą rozmawiały?

Jest wystarczająco dużo monotonii w życiu codziennym. Żeby go uczynić bardziej znośnym trzeba pomyśleć aby dodać do niego trochę nowości, różnorodności, poezji. A więc uważajcie jeśli prezentujecie zawsze ten sam sposób, opowiadając te same rzeczy, bo inni będą się męczyć i od was się odwrócą. Jeśli potraficie, odmieniajcie się i wszyscy będą was kochać, bo będzie emanował z was jakiś wyraz, żywość, tryskająca wręcz żywotność mająca dobry wpływ na wszystkich.

Veröffentlicht am 2024

28 październik

Istnieją osoby o zdolnościach mediumicznych: odbierają one ze świata niewidzialnego prądy sił, obrazy, wiadomości. Wiele osób zazdrości tego daru nie podejrzewając, ile jest ryzyka jeśli te osoby zadowalają się przekazywaniem tych wiadomości nie myśląc o kwestii pochodzenia, natury tych wiadomości, które odbierają. Czy te przekazy są prawdziwe? Czy przychodzą rzeczywiście ze świata światła? Oto pytania które trzeba postawić.

Ten, który posiada te zdolności mediumiczne – a każdy więcej czy mniej owe posiadając może je rozwijać – powinien wykonywać prawdziwą pracę myśli: pracę świadomości i oczyszczania. Pod tym warunkiem te zdolności nadzmysłowe będą pożyteczne dla niego samego i dla innych. Do tego czasu są niczym więcej niż rodzajem kanału, który przepuszcza na równi wodę czystą jak i zanieczyszczoną. Lecz pewnego dnia kiedy stanie się medium świadomym będzie jak gałąź drzewa, która zdolna jest sok, który otrzymuje transformować aby pojawiły się liście, kwiaty i owoce.

Veröffentlicht am 2024

27 październik

Broń, która sprzyja instynktowi agresji i komfort, który faworyzuje instynkt lenistwa… poszukiwacze, odkrywcy czy mają rzeczywisty powód aby być szczęśliwymi i dumnymi z tego iż dostarczają ludziom tyle środków aby się wyniszczali? Jeśli się akurat nie zabijają używając broni, tracą powoli swoją wytrzymałość fizyczną i swoje zdolności psychiczne z powodu tych wszystkich aparatów, które mają do dyspozycji, a które zwalniają ich od dokonywania wysiłków. Z pozoru jest postęp: tak, aparaty rozwijają się ale nie ludzie! Ludzie słabną. Dlatego ci, którzy zastanawiali się, a nawet naukowcy, zaczynają wątpić czy cały ten rozwój techniczny przysłuży się ludzkości.

Oczywiście nie jest to sprawa zatrzymania postępu technicznego: to Inteligencja kosmiczna pchnęła ludzkość do czynienia poszukiwań. Nigdy nie należy przestać poszukiwać, odkrywać, nie trzeba pomijać żadnych możliwości, które proponuje nam materia; to co trzeba to wskazywać inny kierunek poszukiwań naukowych. Ponieważ w rzeczywistości dopiero gdy ludzie się nauczą pracować nad ich psychiczną materią, będą rzeczywiście zdolni w pełni i dobroczynnie wykorzystać wszystkie bogactwa materii fizycznej. Postęp techniczny będzie dla nich postępem prawdziwym jeśli towarzyszyć im będzie wewnętrzne poszukiwanie podporządkowujące ich wysiłki zwierzchnictwu ducha.

Veröffentlicht am 2024

26 październik

Ileż szkód wytwarzanych jest każdego dnia przez te żałosne tendencje żeby zawsze znaleźć coś negatywnego do przekazywania o jednych czy drugich osobach. I gazety, radio, telewizja tylko powiększają tę tendencję. Jakąż przyjemność można wyciągnąć ze skupienia uwagi na tym co jest śmieszne, głupie czy złośliwe? Co może dawać szperanie w życiu intymnym ludzi żeby odkryć skandaliczne szczegóły i wystawiać je potem aby bawić tłum? Z pozoru to nic takiego ale skłonność, która nie przestaje wzrastać, powoduje w końcu osłabienie społeczeństwa ponieważ hamuje wspólnotę ludności. Komu przysługiwałoby prawo spostrzegania szczegółów, powiększania czy deformowania ich aby potem to rozpowiadać wszędzie jeszcze w najbardziej okrutnych słowach? W każdym człowieku można odkryć coś nagannego, śmiesznego, nie ma w tym nic nadzwyczajnego ale dlaczego miało by się to ciągle przywoływać? Społeczeństwo nie będzie się z tym lepiej czuło.

Mądry usiłuje mieć inną postawę. On nie jest ślepy, nawet jest bystry i jest także zdolny do krytykowania, do żartowania, ale rozważa, iż najważniejsze u ludzi są ich wartości i cnoty. To poprzez postawę skierowania swej uwagi na te dobre właściwości i cnoty wzmacnia on dobro w nich i w sobie samym. W ten sposób wykonuje konstruktywną pracę.

Veröffentlicht am 2024

25 październik

Za całe dobro, które otrzymujemy w życiu powinniśmy w ten czy inny sposób dać coś w zamian, powiedzmy że zapłacić. Aby nie musieć już nic więcej spłacać musimy poczekać do czasu aż definitywnie powrócimy do kosmicznego oceanu. Kiedy jest się zanurzonym w oceanie komu by się miało coś jeszcze spłacać? Ale kiedy się wyjdzie z oceanu nawet za najmniejszą kropelkę trzeba już płacić. Ileż razy można było to stwierdzić! Po radości przychodzi zawsze przykrość, to się wie i bardziej czy mniej świadomie się tego oczekuje: po wielkim szczęściu czuje się niewyraźnie nadchodzące niebezpieczeństwo, w ten sposób prawo domaga się rekompensacji. Kiedy szczęśliwe zdarzenia nadchodzą w ich życiu i mijają pierwsze chwile radości, niektóre osoby są zaniepokojone i w pewnym sensie mają rację.

Nawet jeśli nie można całkowicie uniknąć wszystkich niedogodności zewnętrznego świata, wewnętrznie co najmniej można się chronić. I jedyną najlepszą realną ochroną jest łączenie się ze światem boskim. Jeśli łączycie się ze światem boskim i usiłujecie pozostać w jego czystości, w jego świetle i działacie w nim, wtedy wewnętrznie nie macie nic do spłacenia. Czy Bóg jest coś winien komukolwiek? Nie, wszystko do niego należy i jeśli żyjecie w Bogu wszystko także do was należy.

Veröffentlicht am 2024

24 październik

Dawniej nauka duchowa prowadziła ludzi na drogę indywidualnego ocalania. Wiedza, umiejętności, oświecenie, wszystko co każdy osiągnąłby byłoby głównie dla niego, dla jego własnego rozwoju, własnego wzniesienia. Dlatego wielu się udawało gdzieś na odosobnienie, jakąś pustynię, w góry, do grot lub do klasztoru aby im nie przeszkadzano. Teraz jednak weszliśmy w erę społeczności, braterstwa i musimy przekroczyć filozofię jedynie osobistego zbawienia. Trzeba się udoskonalać, to zrozumiałe ale nie izolować się fizycznie lub duchowo aby unikać przeszkadzania sobie przez innych, przeciwnie: trzeba akceptować niedogodności, poświęcać się, nawet cierpieć ale być potrzebnym.

Veröffentlicht am 2024

23 październik

Spędziliście dobry dzień. Ale oto wieczorem zdarzył się przykry incydent, który napawa was smutkiem i zniechęceniem. Nie idźcie spać zanim nie wykonacie pracy wewnętrznej żeby się z tego uwolnić. W przeciwnym razie nazajutrz przy obudzeniu stwierdzicie, że wszystko, co przeżyliście dobrego poprzedniego dnia zniknęło przez incydent, który zdarzył się wieczorem i to uczucie pozostało w was utrwalone. Powiecie: „Jak to się stało, że nieprzyjemna chwila zdołała wymazać cały dzień spędzony w harmonii i spokoju?” W istocie tak się dzieje, bo nic nie pozostaje bez konsekwencji i przykrość doświadczona z końcem dnia będzie odczuwana nazajutrz jeśli nie zrobicie nic aby ją zneutralizować.

Każdego wieczora w chwili pójścia spać postarajcie się odsunąć coś co może zaciemnić waszą świadomość. Przywołajcie najlepsze myśli i uczucia, żeby towarzyszyły wam w podroży do innego świata. Nazajutrz rozpoczniecie nowy dzień wolni i pełni odwagi.

Veröffentlicht am 2024

22 październik

Ten, który czuje się niezadowolony, nieszczęśliwy, ma skłonność przypisywać to złe samopoczucie czemuś, czego mu brakuje i oczekuje na osobę lub przedmiot, które ten niedostatek zniwelują. Lecz w tym nie leży rozwiązanie. Rozwiązanie polega na tym, iż mimo tego uczucia braku, niedostatku, to on sam decyduje się aby coś dać innym, na przynoszenie innym pomocy, drogę podtrzymywania, pocieszania, uczestniczenia w ich działaniach. Wówczas zacznie krążyć w nim nowe życie i uczucie niedostatku stopniowo zniknie. Zrozumie, iż starając się przynieść coś dobrego swojemu otoczeniu lub nawet nieznajomym już otrzymuje pomoc i siłę, podczas gdy ten, który nic nie przynosi, cokolwiek by mu dano, nie otrzymuje nic. Życie opiera się na wymianie: otrzymywaniu i dawaniu; dawaniu i otrzymywaniu. I nawet gdyby nie dano wam nic w tej wymianie za to co byście sami dali, to ten sam prosty fakt, iż daliście sprawia, że wewnętrznie otrzymujecie.

Veröffentlicht am 2024

21 październik

Życie człowieka jest jak kłębek, który się rozwija: z początku nić jest solidna, później stopniowo staje się coraz cieńsza aż do zerwania i później to jest już koniec. Na ten koniec każdy powinien się przygotować żeby nie być przerażonym w dniu kiedy anioł śmierci przyjdzie wziąć go za rękę mówiąc mu: „Wyjdź z tego więzienia w którym jesteś zamknięty. Chodź, teraz jesteś wolny”.

Lecz nie wystarczy opuścić ciało fizyczne żeby się uwolnić. Śmierć jest prawdziwym uwolnieniem dla kogoś, kto podczas swego pobytu na ziemi potrafił wykonać pracę wewnętrzną żeby się uwolnić ze swoich słabości fizycznych i psychicznych. Jeśli przyszliście się inkarnować to po to, aby pracować dla waszej wolności, aby dać waszej duszy i duchowi coraz więcej możliwości zwycięstwa nad materią. A więc kiedy nadejdzie koniec, odejdziecie z uczuciem iż tam gdzie idziecie jesteście oczekiwani. A potem pewnego dnia, po upływie czasu powrócicie by kontynuować pracę.

Veröffentlicht am 2024

20 październik

Mężczyzna i kobieta, którzy się kochają szukają instynktownie zbliżenia do siebie i jest to naturalne. Jednak jeśli zanalizowaliby to co się dzieje w tym momencie w obszarze subtelnych emanacji zrozumieliby, że zbliżenie nie jest może tak bardzo korzystne dla ich miłości. Dlaczego? Bo przestrzeń, która oddziela dwie istoty, którą uważa się za pustą, jest w rzeczywistości wypełniona istotami subtelnymi, które są najlepszymi przewodnikami ich energii psychicznej. Jeśli zaakceptowaliby zachowanie pewnego oddalenia poczuliby się coraz bardziej ożywieni, wzmocnieni przez prądy energii, które krążą między nimi. Miłość nie jest spotkaniem dwóch ciał lecz połączeniem się dwóch kwintesencji i odległość daje najlepsze warunki żeby prawdziwe porozumienie prowadziło do powiązania między duszami.

Jeśli pewnego dnia osoby te zdecydują się żyć razem i zachować pewien dystans, unikną popadania w prozaiczną zażyłość, która charakteryzuje codzienne życie pary, która nie jest uważna. To przez ten brak czujności tracą często miłość. W ten sposób dobrze jest dla pary jeśli każdy zachowa dla drugiego coś sekretnego, tajemniczego aby podtrzymać zainteresowanie, ciekawość. To właśnie ta tajemniczość ochrania, karmi przyciąganie, które jedna osoba odczuwa do drugiej.

Veröffentlicht am 2024