Autor-Archive: Prosveta Pl

25 październik

Za całe dobro, które otrzymujemy w życiu powinniśmy w ten czy inny sposób dać coś w zamian, powiedzmy że zapłacić. Aby nie musieć już nic więcej spłacać musimy poczekać do czasu aż definitywnie powrócimy do kosmicznego oceanu. Kiedy jest się zanurzonym w oceanie komu by się miało coś jeszcze spłacać? Ale kiedy się wyjdzie z oceanu nawet za najmniejszą kropelkę trzeba już płacić. Ileż razy można było to stwierdzić! Po radości przychodzi zawsze przykrość, to się wie i bardziej czy mniej świadomie się tego oczekuje: po wielkim szczęściu czuje się niewyraźnie nadchodzące niebezpieczeństwo, w ten sposób prawo domaga się rekompensacji. Kiedy szczęśliwe zdarzenia nadchodzą w ich życiu i mijają pierwsze chwile radości, niektóre osoby są zaniepokojone i w pewnym sensie mają rację.

Nawet jeśli nie można całkowicie uniknąć wszystkich niedogodności zewnętrznego świata, wewnętrznie co najmniej można się chronić. I jedyną najlepszą realną ochroną jest łączenie się ze światem boskim. Jeśli łączycie się ze światem boskim i usiłujecie pozostać w jego czystości, w jego świetle i działacie w nim, wtedy wewnętrznie nie macie nic do spłacenia. Czy Bóg jest coś winien komukolwiek? Nie, wszystko do niego należy i jeśli żyjecie w Bogu wszystko także do was należy.

Veröffentlicht am 2024

24 październik

Dawniej nauka duchowa prowadziła ludzi na drogę indywidualnego ocalania. Wiedza, umiejętności, oświecenie, wszystko co każdy osiągnąłby byłoby głównie dla niego, dla jego własnego rozwoju, własnego wzniesienia. Dlatego wielu się udawało gdzieś na odosobnienie, jakąś pustynię, w góry, do grot lub do klasztoru aby im nie przeszkadzano. Teraz jednak weszliśmy w erę społeczności, braterstwa i musimy przekroczyć filozofię jedynie osobistego zbawienia. Trzeba się udoskonalać, to zrozumiałe ale nie izolować się fizycznie lub duchowo aby unikać przeszkadzania sobie przez innych, przeciwnie: trzeba akceptować niedogodności, poświęcać się, nawet cierpieć ale być potrzebnym.

Veröffentlicht am 2024

23 październik

Spędziliście dobry dzień. Ale oto wieczorem zdarzył się przykry incydent, który napawa was smutkiem i zniechęceniem. Nie idźcie spać zanim nie wykonacie pracy wewnętrznej żeby się z tego uwolnić. W przeciwnym razie nazajutrz przy obudzeniu stwierdzicie, że wszystko, co przeżyliście dobrego poprzedniego dnia zniknęło przez incydent, który zdarzył się wieczorem i to uczucie pozostało w was utrwalone. Powiecie: „Jak to się stało, że nieprzyjemna chwila zdołała wymazać cały dzień spędzony w harmonii i spokoju?” W istocie tak się dzieje, bo nic nie pozostaje bez konsekwencji i przykrość doświadczona z końcem dnia będzie odczuwana nazajutrz jeśli nie zrobicie nic aby ją zneutralizować.

Każdego wieczora w chwili pójścia spać postarajcie się odsunąć coś co może zaciemnić waszą świadomość. Przywołajcie najlepsze myśli i uczucia, żeby towarzyszyły wam w podroży do innego świata. Nazajutrz rozpoczniecie nowy dzień wolni i pełni odwagi.

Veröffentlicht am 2024

22 październik

Ten, który czuje się niezadowolony, nieszczęśliwy, ma skłonność przypisywać to złe samopoczucie czemuś, czego mu brakuje i oczekuje na osobę lub przedmiot, które ten niedostatek zniwelują. Lecz w tym nie leży rozwiązanie. Rozwiązanie polega na tym, iż mimo tego uczucia braku, niedostatku, to on sam decyduje się aby coś dać innym, na przynoszenie innym pomocy, drogę podtrzymywania, pocieszania, uczestniczenia w ich działaniach. Wówczas zacznie krążyć w nim nowe życie i uczucie niedostatku stopniowo zniknie. Zrozumie, iż starając się przynieść coś dobrego swojemu otoczeniu lub nawet nieznajomym już otrzymuje pomoc i siłę, podczas gdy ten, który nic nie przynosi, cokolwiek by mu dano, nie otrzymuje nic. Życie opiera się na wymianie: otrzymywaniu i dawaniu; dawaniu i otrzymywaniu. I nawet gdyby nie dano wam nic w tej wymianie za to co byście sami dali, to ten sam prosty fakt, iż daliście sprawia, że wewnętrznie otrzymujecie.

Veröffentlicht am 2024

21 październik

Życie człowieka jest jak kłębek, który się rozwija: z początku nić jest solidna, później stopniowo staje się coraz cieńsza aż do zerwania i później to jest już koniec. Na ten koniec każdy powinien się przygotować żeby nie być przerażonym w dniu kiedy anioł śmierci przyjdzie wziąć go za rękę mówiąc mu: „Wyjdź z tego więzienia w którym jesteś zamknięty. Chodź, teraz jesteś wolny”.

Lecz nie wystarczy opuścić ciało fizyczne żeby się uwolnić. Śmierć jest prawdziwym uwolnieniem dla kogoś, kto podczas swego pobytu na ziemi potrafił wykonać pracę wewnętrzną żeby się uwolnić ze swoich słabości fizycznych i psychicznych. Jeśli przyszliście się inkarnować to po to, aby pracować dla waszej wolności, aby dać waszej duszy i duchowi coraz więcej możliwości zwycięstwa nad materią. A więc kiedy nadejdzie koniec, odejdziecie z uczuciem iż tam gdzie idziecie jesteście oczekiwani. A potem pewnego dnia, po upływie czasu powrócicie by kontynuować pracę.

Veröffentlicht am 2024

20 październik

Mężczyzna i kobieta, którzy się kochają szukają instynktownie zbliżenia do siebie i jest to naturalne. Jednak jeśli zanalizowaliby to co się dzieje w tym momencie w obszarze subtelnych emanacji zrozumieliby, że zbliżenie nie jest może tak bardzo korzystne dla ich miłości. Dlaczego? Bo przestrzeń, która oddziela dwie istoty, którą uważa się za pustą, jest w rzeczywistości wypełniona istotami subtelnymi, które są najlepszymi przewodnikami ich energii psychicznej. Jeśli zaakceptowaliby zachowanie pewnego oddalenia poczuliby się coraz bardziej ożywieni, wzmocnieni przez prądy energii, które krążą między nimi. Miłość nie jest spotkaniem dwóch ciał lecz połączeniem się dwóch kwintesencji i odległość daje najlepsze warunki żeby prawdziwe porozumienie prowadziło do powiązania między duszami.

Jeśli pewnego dnia osoby te zdecydują się żyć razem i zachować pewien dystans, unikną popadania w prozaiczną zażyłość, która charakteryzuje codzienne życie pary, która nie jest uważna. To przez ten brak czujności tracą często miłość. W ten sposób dobrze jest dla pary jeśli każdy zachowa dla drugiego coś sekretnego, tajemniczego aby podtrzymać zainteresowanie, ciekawość. To właśnie ta tajemniczość ochrania, karmi przyciąganie, które jedna osoba odczuwa do drugiej.

Veröffentlicht am 2024

19 październik

Instynkty są wspaniałymi siłami życia. Jeśli próbuje się je tłumić, nie udaje się to i następuje przy tym wyczerpanie. A jeśli się udaje, to nie jest wcale lepsze, bo sprawia, iż wysychają w kimś źródła życia. A więc jak opanować swoje instynkty? Karmiąc wyższy ideał, ponieważ jest najlepszym przekaźnikiem energii. Odkąd umieszczamy wysoki ideał w naszym sercu, w naszej duszy, nasze energie są przez niego przyciągane, on je przyjmuje i nadaje im inny kierunek, kierunek ku górze.

Pytacie następnie jaki proces czyni tę transformację? Nie ma potrzeby żeby to wiedzieć. Kiedy jemy nie musimy znać szczegółów tego procesu transformacji, które zachodzą najpierw w jamie ustnej, potem w żołądku, a następnie w jelitach, ale czujemy iż otrzymaliśmy siłę. To samo jest z wyższym ideałem: jeśli go wspieramy przez najlepsze myśli, najlepsze uczucia i najlepsze pragnienia, on przemienia nasze popędy instynktów i energie wytwarzane przez tę przemianę i one podtrzymują z kolei nasze życie psychiczne, życie duchowe i nasze życie fizyczne także, bo nic nie jest w nas oddzielone.

Veröffentlicht am 2024

18 październik

Instynkty są wspaniałymi siłami życia. Jeśli próbuje się je tłumić, nie udaje się to i następuje przy tym wyczerpanie. A jeśli się udaje, to nie jest wcale lepsze, bo sprawia, iż wysychają w kimś źródła życia. A więc jak opanować swoje instynkty? Karmiąc wyższy ideał, ponieważ jest najlepszym przekaźnikiem energii. Odkąd umieszczamy wysoki ideał w naszym sercu, w naszej duszy, nasze energie są przez niego przyciągane, on je przyjmuje i nadaje im inny kierunek, kierunek ku górze.

Pytacie następnie jaki proces czyni tę transformację? Nie ma potrzeby żeby to wiedzieć. Kiedy jemy nie musimy znać szczegółów tego procesu transformacji, które zachodzą najpierw w jamie ustnej, potem w żołądku, a następnie w jelitach, ale czujemy iż otrzymaliśmy siłę. To samo jest z wyższym ideałem: jeśli go wspieramy przez najlepsze myśli, najlepsze uczucia i najlepsze pragnienia, on przemienia nasze popędy instynktów i energie wytwarzane przez tę przemianę i one podtrzymują z kolei nasze życie psychiczne, życie duchowe i nasze życie fizyczne także, bo nic nie jest w nas oddzielone.

Veröffentlicht am 2024

17 październik

Dlaczego tak dyskutować na temat istnienia lub nie istnienia Boga? To jest niepotrzebne. W rzeczywistości sprawa przedstawia się bardzo prosto; dla niewierzących jest pewne, iż Bóg nie istnieje. Dlaczego? Ponieważ zależy od człowieka czy rzeczy istnieją dla niego czy nie. Oto ktoś kto śpi: nawet jeśli zgromadzi się wszystkie skarby świata wokół jego łózka, jeśli nie jest świadomy to jakby nic nie miał.

Ileż istot ludzkich jest jakby zanurzonych we śnie nieświadomości! Mędrcy, Wtajemniczeni – ponieważ są rzeczywiście obudzeni – widzą wspaniałości, które ich otaczają i są uradowani; inni mają takie same bogactwa wokół siebie i w sobie, ale ich nie widzą, nie czują ich. Wszystko zależy więc od stanu świadomości. Kiedy jest się obudzonym niektóre rzeczy stają się rzeczywistością ale w chwili kiedy się zasypia, one znikają. Tak samo jest z istnieniem Boga: ktoś, kto zasnął nie czuje Go i utrzymuje iż On nie istnieje ale gdy się obudzi poczuje, że Bóg jest żywy wokół niego i w nim.

Veröffentlicht am 2024

16 październik

Jeśli czujecie iż wasza odporność psychiczna osłabia się, nie mówcie że to minie. Może to rzeczywiście minąć, ale bardziej rozważne jest szybko zareagować robiąc coś: na przykład pójść podlewać kwiaty, powiedzieć komuś dobre słowo lub przynieść komuś jakiś przedmiot, którego on potrzebuje i który sprawi mu przyjemność, pozbierać walające się papierki lub puste butelki, usunąć kamienie lub resztki szkła na drodze itp. i starajcie się przede wszystkim wykonać te czynności świadomie z chęcią nadania innego kierunku przenikającym was negatywnym prądom. Każdy mały gest wykonany ze starannością, szczerością i miłością będzie każdorazowo jak stworzenie światła, które przepędzi ciemność lub jej nie pozwoli w was wniknąć i spowodować waszej destrukcji.

Gdy czujecie iż tracicie radość, miłość, spokój, nadzieję, wiarę, oto jest jeszcze jedna metoda: napiszcie słowa: „pokój, miłość, radość…” na kartce papieru, weźcie ją potem do ręki lewej, a następnie podnosząc prawą rękę do nieba starajcie się pochwycić dobre prądy, które niosą te błogosławieństwa. Gdy poczujecie iż uchwyciliście jeden z nich, skoncentrujcie się mocno, potem połóżcie prawą rękę na splocie słonecznym aby was ten prąd przeniknął.

Veröffentlicht am 2024