4 lipiec

Mówi się, iż diabły i ciemne siły piekielne nie bardziej straszą ludzi, niż światło, które napawa ich wielkim strachem. I w pewien sposób wszystko jest zrozumiałe: kiedy czują głęboko w sobie, iż mają jeszcze potrzebę folgować swoim instynktom, swoim namiętnościom uciekają przed tym światłem, które im pokazuje iż podążają w kierunku miernego życia a często przestępczego. Nie chcą wyrzec się żadnych złych przyzwyczajeń i nie znoszą tego, co może odkryć jacy są, pełni zła, w rzeczywistości. Kiedy nie chce się uczynić żadnych wysiłków by się poprawić, zamyka się oczy, zatyka się uszy, jest się w przeświadczeniu, że się tak dobrze czuje.

Wszyscy ci, którzy obawiają się światła wiedzy duchowej nie wiedzą bardo dobrze dlaczego, ale czują instynktownie że jest ono zagrożeniem dla tego co uważają za swoje szczęście. Tylko ludzie, którzy szczerze pragną uczyć się i rozwijać, szukają tego światła, które im pokaże co jest do poprawienia i jak to poprawić.

Dieser Eintrag wurde veröffentlicht am 2024. Setze ein Lesezeichen auf den permalink.