Kategorie-Archive: 2024

24 maj

Jest oczywiście ważne aby wybierać zdrową żywność i robić zrównoważone posiłki. Lecz stan w którym się je jest jeszcze ważniejszy: kiedy się nie podejmie pewnych środków ostrożności, można się zatruć nawet najlepszą żywnością. Jeżeli jecie strapieni, w gniewie, czy innych stanach negatywnych, pokarmy przenikają truciznami z tych stanów i te trucizny są wchłaniane przez cały wasz organizm. Odwrotnie też jest to prawdziwe: gdy pokarmy napełniają się dobrymi myślami i dobrymi uczuciami, które mogliście utrzymywać podczas jedzenia, wtedy odżywiacie się samą ich kwintesencją.

To normalna reakcja, że jest się przez pewne zdarzenia natychmiastowo zakłopotanym i poirytowanym; lecz jeśli jest to akurat pora posilania się, to jednak wtedy poczekajcie nieco z jedzeniem, przedtem odnajdując spokój. Jeśli nie jest możliwe odczekać, jeśli wasze zajęcia was zmuszają aby zjeść w tym już momencie, zróbcie przynajmniej wysiłek koncentracji na jedzeniu, ogarniając je waszym szacunkiem i wdzięcznością: a gdy ono w was wniknie, poprzez wkładane w nie uczucia stanie się dla was wsparciem, przekształcając wasze stany negatywne.

Veröffentlicht am 2024

23 maj

Harmonijne życie socjalne, może się opierać jedynie na rzeczywistych wymianach; i one zawierają się w dwóch słowach: brać i dawać. Jeśli się ma prawo brać, to dlatego, że jest się zdolnym w zamian coś dawać. Na planie materialnym kwestia jest jasna dla wszystkich, każdy wie czym są rzeczywiste wymiany. Lecz to nie wystarcza, ponieważ prawo wymiany dotyczy wszystkich dziedzin egzystencji. Ktoś mówi: „Ja, jestem uczciwy, płacę moje podatki, wypłacam pensje pracownikom, utrzymuję swoją rodzinę, nie oszukuję mojej żony, pomagam moim starym rodzicom…”. Zgoda, ale czy to wystarczy? A jak naprawdę się postępuje ze swoimi rodzicami, swoją żoną, swymi dziećmi? Jak odpowiada się na ich miłość? Skąd się to bierze, że niekiedy odbierają kogoś jak obcego czy tyrana?

O ileż łatwiej jest być uczciwym na planie materialnym, niż na planie psychicznym! Widzi się nawet ludzi afiszujących się wszystkimi tego rodzaju oznakami uczciwości, żeby ukryć tym lepiej ich nieprawość w kontaktach intelektualnych i uczuciowych. Oni oszukują innych (nadal, choć nie zawsze), lecz nie oszukają boskiej Sprawiedliwości, ponieważ ona ma inne koncepcje niż sprawiedliwość ludzka odnośnie tego co należy pojmować jako „brać” i „dawać”.

Veröffentlicht am 2024

22 maj

Uczyńcie takie doświadczenie: podczas co najmniej jednego tygodnia próbujcie się zachowywać przy każdej okazji z opanowaniem, mądrością, dobrocią, hojnością. Po tych kilku dniach stwierdzicie, że o wiele łatwiej konfrontowaliście się z sytuacjami trudnymi, które wam się nastręczyły: po nich czujecie się utwierdzeni, jakbyście otrzymali jakieś energie, jakby jakaś materia w was się uformowała, powstał subtelny fluid, który żywi komórki waszego systemu nerwowego.

Od chwili kiedy wysilacie się żeby polepszyć wasze zachowanie, zaczyna budować się, konsolidować w was cała struktura. Nawet jesteście zdziwieni. Pytacie jak się to dzieje, że doszliście do tego że znosicie bez szemrania niedogodności, które poprzednio was popychały do gniewu, niepokojów, czy wyczerpywały was nerwowo. Jeśli nawet dojdzie do tego, że będziecie zmęczeni, zakłopotani, zniechęceni, nie potrwa to długo: po modlitwie, kilku chwilach skupienia, odnowiona energia zacznie bardzo szybko pracować, aby wszystko znów doprowadzić do porządku.

Veröffentlicht am 2024

21 maj

Jedynie ten, który dzięki swej wiedzy odnośnie prawd duchowych wie, jak doprowadzić do porządku w sobie samym, realizuje prawdziwą ciszę. I to w tej ciszy daje się słyszeć głos jego natury boskiej. Każda jedna tradycja mistyczna wzmiankuje ten „głos ciszy”. Jak należy rozumieć to wyrażenie? Cisza oczywiście nie ma głosu, lecz pośród ciszy daje się usłyszeć: głos naszej natury boskiej.

Medytacja, modlitwa, jak wszystkie praktyki zalecane przez nauki duchowe mają tylko jeden cel: całkowicie uciszyć niższą naturę w człowieku, aby jego natura wyższa miała coraz większe możliwości wyrażania. Cisza więc jest stanem świadomości w obrębie którego zaczyna się objawiać coś tajemnego i głębokiego. Tę właśnie „jakąś rzecz” nazywa się głosem ciszy. Ten tylko usłyszy ten głos, kto zdoła uciszyć w sobie wszystko i nawet zatrzyma myślenie – ponieważ w swej ruchliwości także myśl powoduje hałas.

Veröffentlicht am 2024

20 maj

Wasze słabości i wady są rezultatem złych zwyczajów które przyjęliście w dawnych inkarnacjach i żeby się ich pozbyć wierzycie, że dobrą metodą jest się na nie zawziąć. Ach więc nie, dobrą metodą jest raczej je neutralizować. Jak? Zajmować się przede wszystkim tym co możecie zbudować dla przyszłości. Powiedzcie sobie: „Teraz będę budował w sobie coś zupełnie nowego”, i udawajcie się każdego dnia do pracy z niezachwianą wiarą w to, absolutnym przekonaniem. Zwróćcie się do wszystkich środków które Bóg wam dał: myślenia, czucia, imaginacji i zacznijcie formować w sobie najpiękniejsze obrazy. Nakłońcie się, aby zobaczyć siebie w poezji, muzyce, świetle, doskonałości form, ze wszystkimi dobrymi właściwościami, talentami oraz cnotami: dobrocią, hojnością, możliwościami wspierania innych i ich oświecania. Potem, upewnijcie się że przez cały długi dzień te obrazy będą inspirować wasze czyny, całe wasze postępowanie. Ta doskonała świetlista konstrukcja zakryje stopniowo luki i niedoskonałości, które przynieśliście z przeszłości.

Veröffentlicht am 2024

19 maj

Iluż ludzi mówi, że poszukuje prawdy! Żałując, że się jej jeszcze nie znalazło, odczuwają dumę z podjęcia tak trudnej misji… Ach więc, nie, prawda nie jest tak trudna do znalezienia i ona może nawet być zdefiniowana bardzo prosto. Powiedzmy, że jest ona jak medal, którego jedna strona jest miłością, a druga mądrością. Jeżeli szukacie prawdy niezależnie od miłości i mądrości, to znaczy niezależnie od pełnego rozwoju serca i intelektu, nigdy prawdy nie znajdziecie. Lecz od momentu gdy już posiedliście miłość i mądrość, posiadacie także prawdę, nawet jeżeli jej nie szukaliście. Nigdy nie znajdzie się prawdy jako zasady samej w sobie: ona istnieje tylko u tego, kto umie pracować jednocześnie sercem i intelektem.

Jeśli ostatecznie tyle różnych zaprzeczających sobie prawd krąży i konfrontuje się w świecie, to dlatego, że one oddają stopień deformacji serca i intelektu u ludzi. Ktoś wam mówi: „Oto prawda!”. W rzeczywistości jest to „jego” prawda i ta prawda jest wyrazem jego serca i jego intelektu, słabego i zdeformowanego, czy też przeciwnie, stabilnego i oświeconego.

Veröffentlicht am 2024

18 maj

Pewnego dnia człowiek, który okrutnie cierpiał z powodu postawy swoich dzieci już dorosłych, przyszedł mnie odwiedzić: otóż podczas gdy on w ich życie wnosił wiele dobra, hojności, nie otrzymywał w zamian niczego prócz niewdzięczności, okrucieństwa i był z tego powodu zbulwersowany, wręcz wyniszczony przez tę niesprawiedliwość. Ja wtedy mu powiedziałem: „Czy pan zechce przyjąć ode mnie na to lekarstwo, skuteczne antidotum? Pan przezwycięży te doświadczenia, jeśli zaakceptuje ideę, że Opatrzność używa tego środka aby pana wzmocnić, żeby pana uwolnić, czy sprawić aby pan też rozważył, czy stał się przez to lepszym. Tym co pana zniszczyło i uczyniło chorym było jedynie myślenie, że to co pana spotyka, nie jest sprawiedliwe. Proszę pomyśleć, że to jest właściwe i pan wyzdrowieje”. Ten człowiek miał do mnie zaufanie i rzeczywiście doszedł do równowagi, zaakceptował to, aby sobie powiedzieć także, że zapłacił może za winy popełnione we wcześniejszej egzystencji… Jeżeli nie dochodzi do akceptacji tego sposobu myślenia, wycieńcza i rujnuje się siebie.

Więc jeżeli czujecie się ofiarami niesprawiedliwości zaakceptujcie ideę, że to tylko pozornie wygląda na niesprawiedliwość. Choć to nie jest być może prawdą, jesteście być może naprawdę niewinni, lecz ta idea wam pomoże, ponieważ akceptując ją wyzwolicie się. Ja to potwierdzam na sobie.

Veröffentlicht am 2024

17 maj

Smak rzeczy jest o wiele ważniejszy od ich posiadania! Dlatego jest bardziej wskazane aby dla kogoś, komu niczego nie brakuje, pieniądze stały się drugoplanową sprawą. Widzi się co stanowi życie tylu biznesmenów: cały czas spędzają w swoim biurze, na spotkaniach! Kiedy z nich wychodzą, to po to, żeby szybko zacząć kursować z jednego krańca planety na drugi, bez oglądania niczego w rejonach które przemierzają, czy poznawania ich mieszkańców. A to w ten sposób właśnie ich wrażliwość na to co tworzy piękno i poezję w życia ulega w końcu przytępieniu. I czemu będzie służyć wtedy zgromadzenie fortuny? Oni nawet nie będą mogli smakować korzyści, które ona im zapewnia, ponieważ wewnętrznie zniszczyli coś co nadaje najprzedniejszy smak rzeczom, zdarzeniom i ludziom. Jakież to jest smutne: mieć możliwości osiągnięcia wszystkiego, lecz w rzeczywistości poza próżnością posiadania nie odczuwać z niczego żadnej radości.

Więc, jeśli zmuszeni jesteście wybierać między dwoma sytuacjami posiadania: dużego majątku, przy utracie zdolności jego docenienia, czy niewielkiej własności, ale przy zachowaniu smaku wszystkiego, to wybierzcie smak: bo wtedy najmniejsza rzecz wam przyniesie radość.

Veröffentlicht am 2024

16 maj

Jak to się dzieje, że tyle ludzi się skarży na samotność? Czy zrozumieją, jeśli im się powie, że to oni sami, w swojej głowie wykreowali tą samotność? W rzeczywistości nikt nie jest nigdy sam. Cały wszechświat nas ogląda i nas słucha. Żadne z naszych słów, żaden z naszych gestów, nie pozostaje bez echa.

Jeśli rankiem, otwierając okno przyjmiecie zwyczaj powiedzenia dzień dobry ziemi, niebu i wszelkiemu stworzeniu, to z czterech kierunków przestrzeni odpowiedzą wam głosy jak echo: dzień dobry, dzień dobry, dzień dobry… i cały dzień będziecie czuli, że ktoś wam towarzyszy. A gdy po wyjściu z domu, także mijacie na ulicy pewną liczbę osób: większość jest wam nieznana, to czy to jest takie trudne pokazywać im otwartą i braterską twarz? I czy te osoby nie zasługują na to, aby im poprzez myśli życzyć światła, pokoju, radości?… Mówicie że oni was nie inspirują? Tak, może, ponieważ zatrzymujecie się na zewnętrznym wyglądzie. Lecz za aparycjami są ich dusze i ich duchy. Kiedy umiecie przez waszą duszę i waszego ducha, wejść w relację ze wszystkimi duszami i duchami na ziemi, kiedy to, co macie w was najlepszego napotka to co najlepsze u innych, wierzcie mi, nie poczujecie się nigdy sami.

Veröffentlicht am 2024

15 maj

Kosmiczna inteligencja dała człowiekowi środki do zgłębienia jej tajemnic i oddychanie jest jednym z nich. Gdyby filozofowie się kwapili praktykować świadomy oddech, to czyniąc to rozwiązaliby problemy, które są dla nich jeszcze zagadkami. Wydajność myślenia jest związana z oddychaniem. Nawet jeśli płuca nie oddziałują bezpośrednio na mózg są czynnikiem istotnym, ponieważ przyczyniają się do oczyszczenia krwi, a jeśli krew jest czysta, ona przemywa mózg wnosząc weń elementy, które sprzyjają pracy myśli, więc także medytacji.

Ćwiczenia oddechowe pełnią więc nadrzędną rolę w życiu człowieka duchowego i on powinien zorganizować swoje zajęcia w czasie w ten sposób, aby móc robić te ćwiczenia każdego ranka na czczo. Bowiem po śniadaniu, to już nie jest tak samo, płuca są ograniczone w swoich poruszeniach i to może być nawet szkodliwe. Należy zawsze robić ćwiczenia oddechowe na czczo lub cztery, pięć godzin po posiłku. Lecz momentem najkorzystniejszym jest ten przy wschodzie słońca, ponieważ przez oddychanie można schwytać z powietrza tę bardzo cenną esencję, którą jogowie hinduscy nazywają praną. Prana jest podstawa wszystkich energii kosmicznych i to rankiem o wschodzie słońca jest najbardziej obfita. Żeby móc z tego skorzystać powinniśmy być uważni i skoncentrowani, ponieważ wraz z tchnieniem powietrza ujawnia się także Bóg, który nam mówi: „Oddychaj, słuchaj, a usłyszysz me słowo”.

Veröffentlicht am 2024