Wobec zbliżającej się starości naturalnym jest skierowanie spojrzenia wstecz i to tam dla wielu osób zaczyna się okres żalu. Oni czują, iż spędzili zbyt wiele czasu nadaremnie, ale nawet gdyby próbowali nadać inny kierunek dając więcej miejsca na życie wewnętrzne, byłoby już za późno bo nigdy już nie uchwyciliby czasu straconego. Rzeczywiście kiedy nastaje starość jest już nieco za późno na całkowitą zmianę życia, tak, ale nie jest za późno, nie jest nigdy za późno aby zacząć coś konstruktywnego. Najgorsze dla tych osób byłoby pozostawać w żalu w czasie, który im jeszcze pozostał do przeżycia. Jest zrozumiałe, że żałują, ale jest coś lepszego niż żałowanie. One mogą przynajmniej powrócić do wszystkich zdarzeń ze swojego życia aby wyciągnąć z nich lekcje. W lekcje te, które zostaną wyciągnięte mogą włożyć resztę miłości, inteligencji, woli, aby nadać swojemu życiu sens, którego dotąd jeszcze nie potrafiły znaleźć.