Chcecie być żywi? Zachowujcie najdłużej jak można potrzebę pójścia naprzód. Jest tyle mocy uśpionych w was, które oczekują aby je obudzić! Czemu więc miałyby pozostawać we śnie? Spotyka się ludzi, którzy nie mają więcej lat niż pięćdziesiąt, sześćdziesiąt, czy też znacznie jeszcze mniej, a którzy przypominają już martwych i złożonych do grobu. Tak, widzi się nawet kamień nagrobny, który ich skrywa, na którym jest napisane: „Tu leży taki a taki”. Dlaczego?…
Nawet jeżeli przychodzi zmęczenie, nawet jak pojawia się starość, trzeba sobie powiedzieć, że zawsze jest jakiś krok w rozwoju do zrobienia, jakaś rzecz do zrozumienia, jakaś rzecz do podjęcia i nigdy nie akceptujcie odrętwienia, stagnacji. Nawet w paraliżu, nawet umierając jest jeszcze jakaś rzecz do zrobienia… choćby tylko podziękować Niebiosom. Tak, podziękować Niebu, aby wejść jeszcze żywym w to, co jest po drugiej stronie.
