Natura rozpościera przed nami wszystkie swoje bogactwa i mamy prawo z nich czerpać, ale pod warunkiem, że dajemy coś w zamian. Jesteście zaskoczeni, że to nie jest za darmo? Jest za darmo, ale musicie za darmo dawać! Co to oznacza? Jak tylko zdecydujecie się korzystać ze wszystkich zdolności, które dał wam Bóg, aby świadomie kroczyć na drodze światła i ofiary, zostajecie zatrudnieni jako słudzy Boga i Bóg nagradza was, dając wam inteligencję, dobro, piękno itd. Od tego momentu za te „pieniądze” możecie wszystko „opłacić”, co bierzecie od natury. Kto nie jest zatrudniony w administracji niebiańskiej, ten nic nie otrzymuje i dlatego jest bez grosza, nie ma pieniędzy, aby opłacić to, co bierze. Je, pije, oddycha, spaceruje, robi interesy, ale wcześniej czy później jego wierzyciele, siły natury splądrują go, ponieważ nie można płacić im obojętnością, ociężałością, brakiem szacunku i niewdzięcznością. Dlatego każą sobie zapłacić ciałem, a niekiedy nawet kośćmi dłużnika; zabierają mu życie.
