18 sierpień

Osoba, którą spotkało jakieś przeżycie przychodzi do was zwierzyć się ze swego zmartwienia. Często jednak nie przychodzi po pomoc by znaleźć rozwiązanie lecz aby podzielić się swym zmartwieniem. A więc uważajcie! Ponieważ jeśli pozwolicie się udręczyć przez jej zmartwienie nie pomożecie jej, a przeciwnie, będziecie sparaliżowani i razem z nią przygnębieni. Przez waszą sympatię, wasze współczucie sądzicie, iż możecie przynieść tej osobie uspokojenie? Na chwilę z pewnością tak, ale jakiś czas potem żałość i płacze powrócą i będzie to trwało bez końca. Osoba ta będzie zadowolona, że jesteście zawsze gotowi ją wysłuchać i cierpieć razem z nią, ale nie będzie czuła się lepiej. A wy w jakim stanie będziecie?

Jeśli chcecie komuś kto cierpi być pomocnymi nie pozwólcie by jego kłopoty was przeniknęły. Nie będziecie mogli wyprostować tej sytuacji inaczej niż stawiając opór jej cierpieniu i zniechęceniu. Pozostańcie przytomni, spokojni, mocni okazując wewnętrzną siłę światła.